Syn skarży się ojcu:
- Tato poznałem fajną dziewczynę
   ale miała straszne wymagania.
               Zapytała mnie:
             Studiujesz w SGH?
Ja odpowiadam nie - Masz mercedesa?
         Ja odpowiadam - nie - A Twój
dom ma dwa piętra? Ja odpowiadam...
  nie No i mnie rzuciła. - No wiesz synek
    - mówi Ojciec - oczywiście możesz
  rzucić Oksford i przenieść się na SGH.
Możesz też sprzedać swoje ferrari i kupić
Mercedesa. Ale wyburzyć dla jakiejś laski
3 piętra, to już zdecydowanie przesada.

 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz